Holendrzy reklamowali jedzenie jako świeże i "czyste" ekologiczne. W rzeczywistości wszystko było z Mcdonald's.

Podczas jednych z największych targów zdrowej żywności w holenderskim mieście Houten, dwóch młodych Holendrów na swoim stoisku prezentowało jedzenie.

Niby nic, ale jeden szczegół - jedzenie pochodziło prosto z pobliskiego Mcdonald's. Ten przybytek to wróg numer jeden ekologów, fanów zdrowego odżywiania i wszelakiego jedzenia z etykietą bio czy biologiczne.

>>>>Najlepszą żywność na świecie ma Holandia

Żartownisie pięknie udekorowali jedzenie małymi holenderskimi flagami, zachwalali świeżość produktów i ich ekologiczne pochodzenie.

Kto się nabrał i jakie były reakcje ekologicznych ekspertów? Zobaczycie na krótkim filmie