wt., 06/11/2012 - 08:07

Niewolnictwo w Holandii

Nie będziemy opowiadać o odległych czasach, kiedy bogactwo Europy Zachodniej było generowane m.in. dzięki niewolnictwu ludzi z Afryki. Mamy XXI wiek, dziś nikt nikogo  w kajdanach do Europy statkami nie przywozi.

Rąk do ciężkiej pracy nie brakuje w Europie Wschodniej, nie ma granic i są chętni do pracy za niewielkie pieniądze. Korzystają z tego Ci, którzy chcą się wzbogacić kosztem tysięcy biednych ludzi z m.in. z polskiej prowincji, którzy z nadzieją na lepsze życie swoje i swoich dzieci przyjeżdżają do obcego kraju.

Mamy prawo, które nas chroni przed wyzyskiem, ale mamy też tych którzy to prawo omijają - niezapominajcie o tym!

Poniżej relacja Pani Agnieszki Rogowej, która przeszła "piekło" w Holandii, choć myślała, że przyjechała niemal do "raju". Historię Pani Agnieszki opisała Renate van der Zee w książce - "Bitter Avontuur. Drie vrouwen in het verborgen Nederland". Jeżeli przeżyliście podobne historię napiszcie do nas.