śr., 10/02/2016 - 08:01

Port w środku sztucznej wyspy? Tak, w Amsterdamie.

W sercu największej ze sztucznych wysp amsterdamskiej dzielnicy IJburg znajduje się port. Turystów tu jak na lekarstwo, choć w słoneczny letni dzień to jedno z piękniejszych i spokojniejszych miejsc w tej części miasta.

Wyspa Haveneiland to jedna z kilku sztucznych wysp tworzących nową dzielnicę Amsterdamu, IJburg. IJburg to będąca wciąż w budowie kilkuwyspowa dzielnica na wschodzie stolicy. Obecnie na tym skrawku „ziemi wyrwanej” morzu (a dokładniej: jezioru IJmeer) mieszka około 15,500 osób. W przyszłości IJburg liczyć ma 45,000 dusz. Więcej o IJburg tutaj: Niesamowite! Sztuczne wyspy w Amsterdamie.

Największa z wysp IJburg jest już ukończona. Nazywa się Haveneiland (wyspa portowa) i jak sama nazwa wskazuje znajduje się tutaj port. Nie jest to jednak wielki port przeładunkowy, jak na przykład leżący na zachodzie miasta amsterdamski port (czwarty co do wielkości w Europie), ale niewielka przystań dla jachtów i popularnych w Holandii malutkich łódek.

Tak jak w innych miastach czy dzielnicach to rynek, wielki plac czy ratusz stanowią centrum, tak twórcy dzielnicy IJburg uznali, że w tej dzielnicy wyrwanej wodzie to właśnie woda stanowić powinna centralny punkt. Dlatego to właśnie kwartał portowy, Havenkwartier, z portem w środku, stać się ma przyszłym centralnym punktem IJburg.

Nawet jeśli IJburg wciąż jest w budowie (i osuszaniu), a ukończenie całego projektu zajmie jeszcze lata, to w Havenkwartier da się już odczuć, że jest to jedno z głównych miejsc dzielnicy. Wokół portu znajduje się kilka kawiarń i restauracji, niedaleko stąd do IJburglaan, jednej z głównych alei handlowo-rozrywkowych tej części miasta, a popularna plaża Blijburg, przyciągająca wielbicieli piasku, słońca i kąpieli z całego miasta, znajduje się kilkaset metrów dalej.